Grupa IV

Na początku grupy szła kapela 38 kapela fizylierów a za nią Saksończycy.
W czasie przejścia tej grupy koło sławnego wrocławskiego Pffeiferhofu na Świdnickiej ten ostatni zaczął częstować darmowym piwem na ulicy, które maszerującym podawali ówcześni wolontariusze.
Co bardziej pomysłowi zawracali na koniec pochodu by dostać kolejny kufel piwa . Kilku z nich więcej nie dołączyło do kolegów.
W kolumnie marszowej szedł chór męski z Lipska w sile 150 osób.
Tańczono na ulicy Polkę a udział w tej grupie również mieli turyści i studenci. Obowiązkowa była także platforma. Autorem jej był malarz Wilborn a nazywała się "Volks - und Wanderlied" czyli piosenka ludowa i wędrowna (dziś napisano by turystyczna).
Platforma była repliką zamku Kynas a właściwie jego ruinami. Ruiny przyozdobione były zielenią kwiatów a miejsce główne i postać Rübezahla (nie wiem jak przetłumaczyć) odgrywał sekretarz Engel.
Za platformą podążali, Berlińczycy, Niemcy Północne, Meklemburgia, Pomorze, i Ostmark.